Podopieczni Sebastiana Stemplewskiego zajęli 4 miejsce podczas turnieju o Puchar Ziemi Oświęcimskiej. Końcowy wynik może być małym rozczarowaniem zważywszy na fakt, że w poprzedniej edycji Soła zajęła drugą lokatę.
Brzezina Osiek – D&R Unia Oświęcim 1:3 (0:1)
Przeciszovia Przeciszów – Soła Oświęcim 2:0 (0:0)
Bramki:
1:0 – Gałgan 17 min.
2:0 – Całus 20 min.
Skład Soły: Nowak – Testowany, Boba, Stemplewski, Jamróz – Heród, Jarnot, Baluś, Hałat – Rajman, Jasiński.
Pierwszy mecz turnieju, tak jak i w roku ubiegłym przypadł Sole z faworytami do zwycięstwa, jakim niewątpliwie była ekipa z Przeciszowa. Trener Sebastian Stemplewski uznał jednak uczestnictwo w turnieju o Puchar Ziemi Oświęcimskiej, jako dobrą okazję do przetestowania wszystkich zawodników w kadrze. Typowo szkoleniowe podejście zaważyło na tym, że w kadrze pojawiła się spora grupa juniorów takich jak: Boba, Heród, Jarnot, K. Kowalski, Augustyn, Kułas i Miłoń. Kilku zawodników zagrało także na nietypowych dla siebie pozycjach. Przykładem może być Bartłomiej Sałapatek, który znany jest ze swoich ofensywnych wypadów grając na pozycji prawego obrońcy. Tym razem ten zawodnik zagrał na środku defensywy. Przechodząc do samego spotkania, bez wątpienia IV-ligowiec posiadał optyczną przewagę nad Sołą, lecz w pierwszych 15 minutach nie potrafił udokumentować tego bramką. Pierwszy gol padł w 17. minucie. Znakomite uderzenie z dystansu autorstwa Mariusza Gałgana, po którym Łukasz Nowak nawet nie drgnął, zaowocowało prowadzeniem Przeciszovii. Chwilę później padła kolejna bramka. Stratę zanotował Sebastian Stemplewski i Konrad Całus w sytuacji „sam na sam”, celnie przymierzył w długi róg. Mimo porażki i dość słabej gry „Solarzy”, z dobrej strony zaprezentował się zawodnik testowany, który pokazał, że ma pojęcie o graniu.
Brzezina Osiek – Iskra Brzezinka 1:1 (0:1)
D&R Unia Oświęcim – Soła Oświęcim 2:0 (0:0)
Bramki:
1:0 – 24 min.
2:0 – Michał Barciak 27 min.
Skład Soły: K. Kowalski – Augustyn, Mycyk, Sałapatek, D. Kowalski – Mika, Kułas, Piskozub, Miłoń – Borowczyk, Płatek.
Do derbów miasta, oświęcimianie przystąpili w zupełnie nowej „jedenastce”. O ile pierwsza połowa była jeszcze w miarę wyrównana, o tyle w drugiej „Unici” osiągnęli już przewagę. W 23. minucie groźnie uderzał Boba, jednak świetną interwencją popisał się Kamil Kowalski. To ostrzeżenie na nic się jednak zdało i już minutę później, jeden z graczy Unii wygrał indywidualny pojedynek z bramkarzem. W 27. minucie po dośrodkowaniu z rzutu wolnego i podaniu głową wzdłuż bramki, Michał Barciak z bliska wepchnął futbolówkę do siatki. Oprócz rezultatu w obozie Soły martwiło przede wszystkim to, że podopieczni Sebastiana Stemplewskiego przez dwa pojedynki praktycznie nie stworzyli sobie klarownej sytuacji do „ukłucia” rywali.
Przeciszovia Przeciszów – Iskra Brzezinka 2:0 (1:0)
Brzezina Osiek – Soła Oświęcim 2:1 (0:0)
Bramki:
0:1 – Rajman 17 min.
1:1 – Jaromin 18 min.
2:1 – Jaromin 24 min.
Skład Soły: Nowak – Testowany, Boba, Stemplewski, Jamróz – Heród, Jarnot, Baluś (10 min. Piskozub), Hałat – Rajman, Jasiński.
Potyczka z Brzeziną Osiek było już nieco lepsza w wykonaniu „Pasiaków”, którzy z meczu na mecz powoli się rozkręcali. Jako pierwsi zaatakowali jednak rywale. Bliski szczęścia był Seweryn Jaromin, który uderzył po ziemi, tuż obok słupka. W 13. minucie w końcu groźniej zaatakowała Soła. Grzegorz Rajman zagrał krótko do Wojciecha Jamroza, a ten bez zastanowienia „wypalił” pod poprzeczkę. Golkiper końcami palców wybił futbolówkę na rzut rożny. Tuż przed przerwą tym razem asystentem okazał się Jamróz, a fantastycznej okazji nie wykorzystał Dawid Piskozub, który dołożył nogę do podania, z bliska przestrzelając. Dwie minuty po wznowieniu gry, Dawid Piskozub świetnym, prostopadłym podaniem obsłużył Grzegorza Rajmana, a ten pewnie wykorzystał nadarzającą się okazję. Kiedy wydawało się, że oświęcimianie są na najlepszej drodze do wygrania tego pojedynku, natychmiast odpowiedziała Brzezina. Seweryn Jaromin z łatwością ograł defensorów w polu karnym i strzałem przy słupku doprowadził do wyrównania. Ten sam zawodnik trzy minuty później w sytuacji „oko w oko” z golkiperem, trafił piłką w słupek. Niezwykle aktywny Jaromin dopiął jednak swego w 24 minucie, trafiając w długi róg. Po tym meczu Soła była jedną ekipą, która nie zdobyła jeszcze choćby punktu…
Iskra Brzezinka – D&R Unia Oświęcim 0:0
Przeciszovia Przeciszów – Brzezina Osiek 2:1 (2:1)
Soła Oświęcim – Iskra Brzezinka 2:0 (1:0)
Bramki:
1:0 – Borowczyk 7 min.
2:0 – Borowczyk 19 min. (karny)
Skład Soły: K. Kowalski – Augustyn, Mycyk, Sałapatek, D. Kowalski – Mika, Kułas, Piskozub, Miłoń – Borowczyk, Płatek.
Ostatnie spotkanie było o honor. Przegrywająca drużyna zajmowała automatycznie ostatnie miejsce w turnieju. Więcej sportowego honoru wykazali „biało-czerwoni” z Oświęcimia. Już w 7. minucie Dawid Kowalski zagrał wzdłuż linii bocznej do Tomasza Borowczyka, który nie silił się na siłowe rozwiązanie, tylko z gracją przelobował wychodzącego bramkarza. Tuż przed przerwą z dobrej strony pokazał się Krystian Kułas, którzy przymierzył z rzutu wolnego, tuż zza narożnika pola karnego w krótki róg, niemal w samo okienko, jednak golkiper był na posterunku. Trafienie na 2:0 to przede wszystkim zasługa Bartłomieja Miki. Nowy nabytek Soły, który trafił właśnie nota bene z Iskry Brzezinki, „pociągnął” prawym skrzydłem, po czym ściął do środka. Prawoskrzydłowy „Pasiaków” został jednak sfaulowany w obrębie pola karnego. Pewnym egzekutorem „jedenastki” okazał się Tomasz Borowczyk. Dobić Iskrę mógł jeszcze Dariusz Płatek, który po bardzo dobrym „passie” Dawida Piskozuba, z obrońcą na plecach kropnął w pełnym biegu. Bramkarz odbił jednak piłkę na rzut rożny.
Z pewnością wyniki jak i miejsce w turnieju cieszyć nie mogą. Soła w poprzedniej edycji odgrywała znaczącą rolę, natomiast tym razem było inaczej. Wytłumaczenie jest jedno. Trener Sebastian Stemplewski chciał sprawdzić wszystkich zawodników, których miał do dyspozycji, co musiało rzutować na rezultatach. Drużyna ma z pewnością jeszcze nad czym popracować, choć było widać, że ze spotkania na spotkanie w szeregach „Solarzy” utrzymywała się dziś tendencja zwyżkowa. Oby ta teoria była cały czas aktualna.
Przeciszovia Przeciszów – D&R Unia Oświęcim 0:0
Tabela końcowa:
1. Przeciszovia Przeciszów 10 pkt.; bramki: 6-1
2. D&R Unia Oświęcim 8 pkt.; bramki: 5-1
3. Brzezina Osiek 4 pkt.; bramki: 5-7
4. Soła Oświęcim 3 pkt.; bramki: 3-6
5. Iskra Brzezinka 2 pkt.; bramki: 1-5
Autor: Michał Woźny (michu89)