- autor: michu89, 2011-10-23 22:18
-
Juniorzy oświęcimskiej Soły dokonali rzeczy niebywałej, wygrywając wszystkie spotkania w rundzie jesiennej. W ostatnim pojedynku przed zimową przerwą, oświęcimianie nie bez problemów ograli KS Chełmek 3:2.
Soła Oświęcim - KS Chełmek 3:2 (2:1)
Bramki dla Soły: Hryncyszyn, samobójcza, Kułas
Skład Soły: Kotyza - Kleczkowski, Kaliciak, Boba, Skamaj - Nycz, Jarnot, Hryncyszyn, Miłoń - Kułas, Suślik oraz Sarnecki, Pająk i Wiśniewski.
Soła Oświęcim z kompletem zwycięstw zakończyła rundę jesienną na boiskach II ligi. Ten wynik na pewno jest godny podziwu i pozostaje mieć nadzieję, że na wiosnę będzie podobnie. O ostatni triumf nie było jednak łatwo, choć początek ułożył się idealnie dla ekipy prowadzonej przez Tomasza Borowczyka. Jako pierwszy na listę strzelców wpisał się Michel Hryncyszyn, który wykorzystał dośrodkowanie z rzutu rożnego Krystiana Kułasa i nogą wpakował futbolówkę do siatki. Druga bramka to duża zasługa Rafała Kleczkowskiego. To po jego wrzutce zawodnik drużyny z Chełmka popisał się niefortunną interwencją, zaliczając bramkę samobójczą. Jeszcze przed przerwą biało-zieloni złapali kontakt z gospodarzami, co zwiastowało duże emocje w drugiej odsłonie. Tak z resztą było, bo dość nieoczekiwanie zrobiło się 2:2, co zaowocowało nerwową końcówką. Klasę pokazał jednak Krystian Kułas, który wykorzystał niezdecydowanie defensorów przyjezdnych i trafił w zasadzie do pustej bramki. Soła utrzymała ten korzystny dla siebie rezultat i na koniec rundy wyprzedza LKS Skidziń wciąż tylko o 3 punkty.