Juniorzy starsi i młodsi Soły Oświęcim w sobotę zeszli z własnego boiska jako zwycięzcy spotkań. Ci pierwsi wygrali z Janiną Libiąż 1:0, natomiast drudzy pokonali Karola Wadowice 4:2. Nieudała się za to wyprawa trampkarzom starszym i młodzikom do Andrychowa. Trampkarze starsi polegli z Beskidem 1:4, a młodzicy przegrali 2:5.
Juniorzy starsi (I liga juniorów starszych):
Soła Oświęcim – Janina Libiąż 1:0 (0:0)
Bramka:
1:0 – Hryncyszyn
Skład Soły: Bułka – Augustyn, Kaliciak, Boba, Miłoń – Kleczkowski (78 min. Sarnecki), Hryncyszyn, Jarnot, Migdałek, Nycz (46 min. Skamaj) – Suślik (46 min. Scąber).
Janina w spotkaniu z Sołą wizualnie zaprezentowała się nieźle, ale nie przełożyło się to na okazje dla gości, bo libiążanie praktycznie ani razu poważniej nie zagrozili bramce strzeżonej przez Bartosza Bułkę. Oświęcimianie z kolei okazji mieli kilka, a jedną z nich w drugiej połowie zamienili na bramkę. Rafał Kleczkowski zwiódł obrońcę na prawej stronie i wrzucił piłkę w pole karne. W odpowiednim miejscu i czasie był Michel Hryncyszyn, który skutecznie zamknął akcję kolegi z zespołu. Ten rezultat Solarzom udało się utrzymać do końca, dzięki czemu podtrzymali oni swoją zwycięską passę w pojedynkach u siebie.
Juniorzy młodsi (I liga juniorów młodszych):
Soła Oświęcim – Karol Wadowice 4:2 (0:1)
Bramki:
0:1 – 25 min.
1:1 – Janiga 45 min.
2:1 – Rybczak 55 min.
2:2 – 60 min.
3:2 – Wołek 65 min.
4:2 – Rybczak (karny) 79 min.
Skład Soły: Chowaniec – Jarosz, Marszałek, Zygmunt, Chlebowski – Janiga, Wołek, Rybczak, Dziuga – Scąber (35 min. Szewczyk), Nicieja.
Po pierwszej połowie nie zanosiło się na to, że podopieczni Łukasza Jaska tak wysoko wygrają to spotkanie, bo to goście prowadzili 1:0. Zaraz po przerwie Solarze wzięli się jednak do roboty, czego efektem było trafienie Krystiana Janigi. Pomocnik gospodarzy znalazł drogę do siatki po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Dziesięć minut później Michał Rybczak precyzyjnym strzałem z rzutu wolnego, z około 18 metrów, dał prowadzenie miejscowym. Co prawda ekipa z Wadowic zdołała wyrównać na 2:2, ale kilka minut po tym golu, Bartosz Wołek w sytuacji „sam na sam” z bramkarzem, „na raty” zdołał go pokonać. Tuż przed ostatnim gwizdkiem sędziego faulowany w polu karnym był Krystian Janiga, a gwóźdź do trumny wadowiczan wbił Michał Rybczak, skutecznie egzekwując „jedenastkę”.
Trampkarze starsi (I liga trampkarzy starszych):
Beskid Andrychów – Soła Oświęcim 4:1 (1:1)
Bramka dla Soły: 1:1 – Piskozub
Skład Soły: Blarowski – Pilarski, Wielebiński, Żyła, Chrobok, B. Wajda, K. Wajda, Nowak, Kuś, Majda, Piskozub oraz Kawczak, Dzięgiel, Płonka.
Trampkarze starsi Soły Oświęcim nie musieli przegrać tego meczu, ale ciężko się gra kiedy przeciwko siebie ma się zawodników Beskidu i sędziego. Arbiter spotkania dał prawdziwy popis nieudolności, kiedy po niesłusznie podyktowanym rzucie wolny, bramkę zdobyli gospodarze. Oświęcimianie wyrównali nawet na 2:2, kiedy bramkarz zagarnął piłkę pół metra za linią bramkową, ale sędzia nie uznał jej. W tej sytuacji andrychowianie dobijali już tylko załamanych gości. Jedyną bramkę na 1:1 dla Soły zdobył Michał Piskozub.
Młodzicy (Małopolska Liga Zachodnia):
Beskid Andrychów – Soła Oświęcim 5:2 (0:2)
Bramki dla Soły: B. Kot i Nycz
Skład Soły: M. Matonóg – Nycz, Jedliński, Polak, Majchrzak, Klęczar, B. Kot, S. Matonóg, Bruski, Chorobok oraz Smolarek, Gaweł, Hurnik, Mondry, Nowakowski, M. Kot.