15 lutego, o godzinie 15:30, na boisku ze sztuczną nawierzchnią w Chełmku, juniorzy starsi oświęcimskiej Soły pokonali miejscowy KS Chełmek 6:1. To było trzecie sparingowe spotkanie podopiecznych Łukasza Jaska i pierwsze wygrane.
KS Chełmek – Soła Oświęcim 1:6 (1:2)
Bramki dla Soły: 2 – Kułas, Suślik, 1 – Hryncyszyn, Kleczkowski
Skład Soły: Bułka – Pająk, Boba, Jarnot, Augustyn, Migdałek, Hryncyszyn, Kleczkowski, M. Czarnik, Kułas, Suślik.
W drużynie Soły nową postacią w składzie był Mateusz Czarnik, który poprzednią rundę spędził w Iskrze Brzezinka. Być może ten zawodnik trafi do Soły i będzie wypożyczony na rundę wiosenną.
Zarówno Chełmek jak i Soła przystąpiły do meczu w okrojonych składach, co nie zmienia faktu, że o pierwszych 20 minutach oświęcimianie będą chcieli jak najszybciej zapomnieć, bo w tym fragmencie gry, praktycznie nic im nie wychodziło. Ten fakt wykorzystali biało-zieloni, którzy objęli prowadzenie. Później gra Solarzy wyglądało już nieco lepiej, a efektem tego były dwie zdobyte bramki.
W drugiej części gry podopieczni Łukasza Jaska wyraźnie przyśpieszyli grę i zaczęli grać więcej piłką, dzięki czemu stworzyli kilka ciekawych i składnych akcji. Gospodarze nie byli w stanie się przeciwstawić się szybko grającym oświęcimianom, którzy zaaplikowali rywalom w drugich 45 minutach aż cztery gole.
Prócz wysokiego zwycięstwa Solarzy, należy także podkreślić dobre warunki w jakich przyszło zagrać obu drużynom. – Chciałem podkreślić, że graliśmy na bardzo fajnym boisku, którego można tylko pozazdrościć. Mam nadzieję, że niedługo też takiego się doczekamy – powiedział trener juniorów starszych, Łukasz Jasek.