- autor: michu89, 2013-03-21 00:10
-
20 marca, o godzinie 18, na sztucznej boisku ze sztuczną nawierzchnią w Sosnowcu, juniorzy starsi Soły Oświęcim rozegrali niezwykle pożyteczny sparing z silną drużyną Zagłębia Sosnowiec z rocznika 1995. Pojedynek zakończył się bezbramkowym remisem.
Zagłębie Sosnowiec – Soła Oświęcim 0:0
Skład Soły: Bułka (Chowaniec) – Miłoń (K. Kotyza), Boba, Kaliciak, Kleczkowski (Dziuga), Hryncyszyn (Jarnot), Migdałek, Czarnik (Pająk), M. Czarnik (Pająk), Scąber (Wołek), Sarnecki (Suślik), Kułas (Wojtacha).
Od początku spotkania trener Łukasz Jasek delegował na boisku przynajmniej teoretycznie lepszą „jedenastkę”, która radziła sobie nieźle z czołową drużyną Okręgowej Ligi Juniorów na Śląsku.
W drugiej części meczu szkoleniowiec wpuścił na murawę młodszych zawodników, którzy musieli zaliczyć prawdziwy test. Zagłębie osiągnęło od tego momentu zdecydowaną przewagę i praktycznie cały czas atakowało bramkę Soły. Praktycznie bezbłędnie zagrała formacja defensywna wraz z bramkarzem, która bez wątpienia zasługuje na wyróżnienie. Oświęcimianie do końca ambitnie walczyli o remis, który udało im się osiągnąć. – To był bardzo pożyteczny sparing. Chłopcy zobaczyli w jakim tempie można grać w piłkę – przyznał trener Łukasz Jasek.
W poprzednim spotkaniu sparingowym, oświęcimianie zremisowali z Przeciszovią Przeciszów 2:2. Do przerwy w tamtym pojedynku było 2:1 dla Soły, a bramki dla Solarzy zdobyli Krystian Kułas i Paweł Suślik.
Kolejny test oświęcimian czeka już w sobotę, a ich rywalem będą rezerwy Soły Oświęcim.