Soła Oświęcim - strona nieoficjalna

  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Stal Rzeszów - Podlasie Biała Podlaska 5:1
  • Podhale Nowy Targ - Resovia Rzeszów 1:3
  • KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Motor Lublin 1:1
  • Avia Świdnik - Karpaty Krosno 1:1
  • Orlęta Radzyń Podlaski - Unia Tarnów 4:1
  • Wólczanka Wólka Pełkińska - JKS 1909 Jarosław 2:3
  • Chełmianka Chełm - Spartakus Daleszyce 3:2
  • Wisła Sandomierz - MKS Trzebinia 2:0
  • Wiślanie Jaśkowice - Soła Oświęcim 2:0
  •        

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. DarekA828 209
2. pstrag11 182
3. Nathan1500 176
4. maciacho1 174
5. StafBran 151
6. kustosz1919 134
7. blady76 108
8. sPLinteX 86
9. bula1919 74

Statystyki drużyny

Wyszukiwarka

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
admin (michu89)
status Gadu-Gadu

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 17 gości

dzisiaj: 394, wczoraj: 831
ogółem: 9 150 504

statystyki szczegółowe

Aktualności

Górnicy górą, Paweł Grzesiak katem Soły

  • autor: Michał Woźny, 2013-04-13 14:45

Soła Oświęcim w pierwszym meczu rundy wiosennej zanotowała falstart. Oświęcimianie nie potrafili skutecznie przeciwstawić się ambitnej grze Górnika Wieliczka, który niemal od początku zagrał agresywnie, z sercem do walki i wytrwale dążył do celu. Gra Solarzy była za bardzo chaotyczna i nerwowa, aby myśleć o korzystnym wyniku. Ostatecznie dość niespodziewanie to ostatni zespół w tabeli wygrał z niedawnym liderem 2:1 i stał się jego pierwszym pogromcą w rundzie rewanżowej. (relacja dostępna poniżej)

 

Soła Oświęcim - Górnik Wieliczka 1:2 (1:1)
 
Bramki:
 
0:1 - P. Grzesiak 18 min.
1:1 - Cygnar 22 min.
1:2 - P. Grzesiak 48 min.
 
Składy:
 
Soła: Talaga - Stanek, Sałapatek (77 min. Ząbek), Skrzypek, Jamróz - Gleń (26 min. Stróżak), Cienkosz (52 min. Jasiński), Cygnar, Nowak - Janeczko, Snadny (52 min. Niewiedział).
 
Górnik: Wałach - Ł. Domoń (46 min. T. Grzesiak), M. Domoń, Sikora, Dziedzic, Winiarski (46 min. Rudzik), Kuźma, Mielec, Nędza, Skiba (79 min. Kurpiel), P. Grzesiak (89 min. Bilski).
 
Żółte kartki: Stanek, Janeczko (Soła) - Ł. Domoń (Górnik)
 
Sędziowali: Bartłomiej Noga - Konrad Chylewski, Marek Skrzypczak (Wadowice)
 
Widzów: 150
 
 
Przed pojedynkiem było wiadomo, że skład Soły może okazać się nieco eksperymentalny ze względu na absencje w zespole, których od kilku tygodniu za każdym razem jest kilka. Prawdopodobnie na dłużej wypadł Sebastian Stemplewski, który ma złamane żebro. Na kolejny mecz powinien już wrócić Artur Czarnik, który dzisiaj jeszcze nie zagrał. Dodatkowo za czerwoną kartkę zarobioną jeszcze w barwach Górnika Wesoła pauzował Dawid Wadas, a w piątek rozchorował się Tomasz Strąk. Jakby tego było mało. W 26. minucie zejść z boiska musiał Mateusz Gleń, który… na rozgrzewce przedmeczowej naciągnął mięsień dwugłowy. W związku z tymi nieobecnościami do podstawowego składu wskoczył Patryk Cienkosz, który przybył przed tą rundą z Iskry Brzezinka i docelowo ma pomóc zespołowi rezerw w awansie do A klasy.
 
Te spore absencje nie powinny jednak usprawiedliwiać braku koncepcji na to spotkanie. Oświęcimianie w ostatnich sparingach prezentowali się dobrze i wydawało się, że przed ligowym pojedynkiem są w gazie. Nic z tych rzeczy. Po raz kolejny okazało się, że liga to zupełnie inna bajka niż sparingi, gdzie każdy pojedynek odbywa się bez presji.
 
Początek meczu przebiegał zgodnie z planem. Stroną przeważającą była Soła, a już w 5. minucie po szybkiej kontrze i podaniu Pawła Cygnara, sam na sam z bramkarzem wyszedł Adam Janeczko. Napastnik nominalnych gospodarzy spudłował, kierując futbolówkę obok słupka.
 
W 18. minucie ambitnie grający Górnik wywalczył rzut wolny z 17 około metrów. Do piłki podszedł Paweł Grzesiak i wykonał stały fragment gry z zegarmistrzowską precyzją. Futbolówka przeleciała nad murem i wpadła niemal w samo „okienko”.
 
Odpowiedź Soły była jednak natychmiastowa, bo wyczyn zawodnika gości skopiował Paweł Cygnar, który niemal z tego samego miejsca, także z rzutu wolnego, przymierzył w górną część bramki. Piłka po rękach Jakuba Wałacha zatrzepotała  w siatce.
 
Kto myślał, że od tego momentu faworyzowani oświęcimianie nabiorą wiatru w żagle był w błędzie. To wieliczanie grali agresywnie, używając slangu hokejowego „forecheckingiem”, często rozbijając dosłownie akcje Soły. 
 
Zaraz po przerwie trener Sebastian Stemplewski próbował reagować na słabszą grę swoich podopiecznych, wprowadzając do gry dwójkę nowych zawodników. To jednak nie przyniosło efektu bramkowego.
 
Zanim do gry wkroczyli Przemysław Niewiedział i Bartłomiej Jasiński, to podopieczni Piotra Klimczyka lepiej zaczęli drugą odsłonę.
 
W 47. minucie lewą stroną szarpnął Tomasz Grzesiak, który zagra futbolówkę do Pawła Grzesiaka, a ten błyskawicznie odwrócił się z piłką i oddał strzał, który był jednak zbyt lekki, aby zaskoczyć Kamila Talagę.
 
Duet Grzesiaków minutę później kolejny raz zakręcił oświęcimską defensywą. Tomasz uciekł Adrianowi Stankowi i dograł na około 15 metr do Pawła Grzesiaka, który bez chwili namysłu uderzył w krótki róg. Strzał nie był jednak wyjątkowo mocny i Kamil Talaga praktycznie już miał futbolówkę na rękach, jednak ostatecznie wpadła ona do siatki.
 
To trafienie wcale jednak nie pobudziło Soły, która nadal grała bardzo „elektrycznie”, nie potrafiąc wymienić kilku podań. To Górnik był stroną przeważającą i grał w myśl zasady, że najlepszą obroną jest atak, często przebywając na połowie biało-czerwonych z Oświęcimia.
 
Ostatnie 20 minut należało jednak już do Soły, która nadal grała „na hura”, ale mimo tego stworzyła sobie kilka klarownych okazji do choćby uratowania jednego punktu.
 
W 68. minucie po dograniu głową Bartłomieja Jasińskiego, Maciej Stróżak z woleja minimalnie się pomylił.
 
Ekipa z Wieliczki także próbowała się odgryzać oświęcimian i cztery minuty później kąśliwym strzałem popisał się Szymon Rudzik. Piłka skozłowała jeszcze przed Kamilem Talagą, którym tym razem nie dał się pokonać. 
 
Najlepszą szansę na wyrównującą bramkę miał Przemysław Niewiedział w 81. minucie. „Laki” był sam przed Jakubem Wałachem, ale przestrzelił.
 
Tym samym dość nieoczekiwanie, aczkolwiek zasłużenie, to Górnik sięgnął po pełną pulę, a Soła musi natychmiast się obudzić, bo z taką grą i skutecznością, ciężko będzie oświęcimianom wygrać jakikolwiek pojedynek.
 
Wypowiedzi pomeczowe obu trenerów i zawodników będą dostępne już jutro.
 
Autor: Michał Woźny
 

  • Komentarzy [9]
  • czytano: [2645]
 

autor: lucapacioli 2013-04-13 15:19:24

Profil lucapacioli w Futbolowo Brawo Górnik!!


autor: markus2000 2013-04-13 15:36:58

Profil markus2000 w Futbolowo I znowu usłyszymy że to jeden z tych meczy co drużyna grała ale nic nie wychodziło. Będąc na meczu stwierdzam - jedno wielkie rozczarowanie wręcz żenada. Zespół kompletnie nie przygotowany do meczu, Panie trenerze to już nie są sparingi tylko walka o punkty. Żadnego pomysłu na grę byle tylko wykopać piłkę a później przysłowiowo z nią wjechać do bramki – tak to wyglądało z mojego punktu widzenia. Dobrze że na trybunach była osoba z zarządu widziała i słyszała co ludzie mają do powiedzenia i w końcu może ktoś zrobi tam porządek. To dopiero pierwszy mecz i jeszcze nic straconego ale z taką grą nie zdziałamy za wiele


autor: ~zorientowany 2013-04-15 09:26:31

avatar Czego my oczekujemy od trenera!? Przecież on nie ma żadnego doświadczenia,brakuje mu charyzmy,nie ma posłuchu.A z takimi zawodnikami awanse to by i moja mama zrobiła.


autor: wed11111 2013-04-15 13:17:17

Profil wed11111 w Futbolowo Brawo Stępel niech zawodnicy którzy mają grac w podstawie dalej siedzą na ławie a grają kumple!Spieprzysz ten awans koncertowo!!!!


autor: ~jsduga 2013-04-15 13:52:50

avatar tak, człowiek, który zrobił kilka awansów nie ma doświadczenia. Właśnie z takich zawodników, jakimi dysponuje Soła jest sztuką zrobić zespół, a nie zlepek pojedynczych gwiazdeczek. Wyniki bronią trenera. Rok w rok awans i chyba niektórzy kibice mają zbyt gorącą głowę w obliczu porażki. To nie A - klasa, gdzie jest przepaść między pierwszą a ostatnią ekipą.


autor: ~ligowiec 2013-04-15 14:52:47

avatar Chłopie, a co ma do tego trener?drużyna się praktycznie wcale nie wzmocniła, są to najgroszy transfery do lat, a na wyciągniecie ręki byli zawodnicy nawet z 1 ligi, więc miej, ale do osób odpowiadających za przyjście zawodników, bo mogliśmy mieć taką pakę, która by rozjechała tą ligę, a tak to będziemy się męczyć po awans.


autor: ~obiektywny 2013-04-15 18:35:11

avatar Nie bronie trenera ani nie zarzucam nic zawodnikom. Ale jest pytanie czy zawodnikom zależy na zrobieniu awansu? W Sole mają jak "pączki w maśle", a gdy zrobią awans część z nich na pewno zostanie wymieniona na lepszych zawodników podobnie jak było przed tym sezonem a gdzie im będzie lepiej niż tutaj?


autor: Darek1919 2013-04-16 00:04:20

Profil Darek1919 w Futbolowo No proszę jedna porażka,i w końcu ludzie zaczęli być bardziej aktywni na stronie..
Owszem,Stempel ma co rok awans lecz w jakim stylu ten awans jest wywalczony?!

Na koniec zeszłego sezonu w decydujących momentach ,gubiliśmy punkty.I niestety, to inne kluby wygrywając z Chełmkiem pomogły nam w tym awansie. Mówi się, że zwycięzców się nie sądzi ,ale... Świetne mecze w rundzie jesiennej obecnego sezonu drużyna zagrała może w sumie trzy, z Przeciszowem, Piaskami, oraz Karpatami Sporo mieliśmy szczęścia z dołem tabeli, z którymi przeokrutnie się męczyliśmy. Ciężko zawodnikom zmobilizować się na teoretycznie słabego rywala i później mamy obronę Częstochowy w ostatnich minutach.


autor: Darek1919 2013-04-16 00:07:34

Profil Darek1919 w Futbolowo CD- Mam cały czas wrażenie że nasz treneiro ma problem z wykorzystaniem potencjału tej drużyny, który jest naprawdę spory! Kwestia taktyki i realizacja jej na meczu pozostawia sporo do życzenia. Niektóre mecze są takie, jakby drużyna pierwszy raz grała ze sobą, nijakie i przypadkowe . Forma drużyny jest nierówna i tutaj właśnie kłania się brak doświadczenia naszego coach’a.Tak na dobrą sprawę, to gdzie On ma to doświadczenie zdobywać? Czy nasz Zarząd wysłał go choć raz na jakiś staż trenerski by podnieść jego kwalifikacje?Tyle się mówiło o współpracy z Ekstraklasowym Podbeskidziem,wymianie doświadczeń, etc, etc.I nawet zwykłego sparingu z nimi nie zagraliśmy... Seba ,zawodnicy Głowy do góry,Więcej wiary, ambicji i walki,My kibice mamy być z Was dumni!


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Logowanie

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 35

Ostatnie spotkanie

Wiślanie JaśkowiceSoła Oświęcim
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim
2018-06-16, 17:00:00
Stadion Miejski w Skawinie, ul. Mickiewicza 27
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 34
Stal Rzeszów 5:1 Podlasie Biała Podlaska
Podhale Nowy Targ 1:3 Resovia Rzeszów
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:1 Motor Lublin
Avia Świdnik 1:1 Karpaty Krosno
Orlęta Radzyń Podlaski 4:1 Unia Tarnów
Wólczanka Wólka Pełkińska 2:3 JKS 1909 Jarosław
Chełmianka Chełm 3:2 Spartakus Daleszyce
Wisła Sandomierz 2:0 MKS Trzebinia
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim