- autor: Michał Woźny, 2013-04-23 23:17
-
Trener Soły po ostatnim złym spotkaniu z Górnikiem, tym razem mógł odetchnąć z ulgą. - W tym meczu było widać, że chcemy zmazać plamę jaką daliśmy tydzień temu – mówił.
Sebastian Stemplewski krótko scharakteryzował ten pojedynek. - Pierwsza bramka pokazała, że możemy trafić do siatki i wierzymy w siebie. Potem poszliśmy za ciosem i trafiliśmy rywali po raz drugi. W drugiej połowie gra się nieco uspokoiła, a po czerwonej kartce dla rywali nasze sytuacje już się mnożyły - stwierdził.
„Stempel” wrócił także do nieszczęsnej dla jego zespołu porażki z ekipą z Wieliczki. - Z Górnikiem na pewno zabrakło naszej ruchliwości. Próbujemy swój zawód wykonywać jak najlepiej potrafimy. Chcieliśmy w pojedynku z Iskrą udowodnić, że potrafimy grać i wyrwać zwycięstwo przeciwnikom – zakończył.