- Wyniki ostatniej kolejki:
- Stal Rzeszów - Podlasie Biała Podlaska 5:1
- Podhale Nowy Targ - Resovia Rzeszów 1:3
- KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Motor Lublin 1:1
- Avia Świdnik - Karpaty Krosno 1:1
- Orlęta Radzyń Podlaski - Unia Tarnów 4:1
- Wólczanka Wólka Pełkińska - JKS 1909 Jarosław 2:3
- Chełmianka Chełm - Spartakus Daleszyce 3:2
- Wisła Sandomierz - MKS Trzebinia 2:0
- Wiślanie Jaśkowice - Soła Oświęcim 2:0
Najlepsi typerzy
|
|||||||||||||||||||||||||||
|
Statystyki drużyny
1 
4
Wyszukiwarka
Pogoda
Uzytkownicy
Kontakty
Statystyki
zalogowanych i 14 gości
dzisiaj: 939, wczoraj: 671
ogółem: 9 158 461
statystyki szczegółowe
Aktualności
„Sałata” mistrzem końcówek, Soła zgasiła Świt
Po bardzo ciężkim boju ze Świtem Krzeszowice, Soła Oświęcim dopisała sobie kolejne trzy punkty w tabeli. Oświęcimianie ograli dzisiaj krzeszowiczan 2:1, a decydującą o losach bramkę w końcówce meczu zdobył Bartłomiej Sałapatek, który tym samym skopiował swój wyczyn z pojedynku z Halniakiem.
Soła Oświęcim – Świt Krzeszowice 2:1 (1:1)
Bramki:
1:0 – Stemplewski 10 min.
1:1 – Chlipała 31 min.
2:1 – Sałapatek 86 min.
Składy:
Soła: Talaga – Stanek (80 min. Domański), Wadas, Skrzypek, Jamróz – Gleń (90+3 min. Stróżak), Czarnik, Stemplewski, Cygnar, Ząbek (69 min. Sałapatek) – Jasiński (86 min. Niewiedział).
Świt: Wróbel – Mucha, Calik, Strzeboński, M. Marszałek (51 min. Socha), Żywczak, Para, Zgoda (71 min. J. Marszałek), Żmudka (62 min. Kaczkowski), Kanclerz (78 min. Jedynak), Chlipała.
Żółte kartki: Wadas, Gleń, Stemplewski (Soła) – Calik, Wróbel, Jedynak, Kaczkowski, Para (Świt)
Czerwona kartka: Mucha (za dwie żółte)
Sędziowali: Wojciech Curyło – Kamil Sikora, Janusz Krupnik (Kraków)
Widzów: 250
Przed tą potyczką tabela mówiła wszystko. Do Oświęcimia przyjechał w tej rundzie najlepszy zespół, więc można było się spodziewać ciężkiego boju. Sebastian Stemplewski mając na uwadze fakt, że do dyspozycji miał zaledwie dwóch napastników, a mowa tutaj o Bartłomieju Jasińskim i Przemysławie Niewiedziale, zastosował takie same ustawienie, jak do tego sprzed tygodnia. Soła po raz drugi z rzędu zagrała trzema środkowymi pomocnikami i jednym napastnikiem. Efekt? Zwycięstwo, choć kibice na trybunach okazywali niezadowolenie, jeśli chodzi o styl gry.
Początek wzorem poprzednich dwóch spotkań, Solarze rozpoczęli mocno i szybko wyszli na prowadzenie. Koronkowa akcja gospodarzy, zaowocowała bramką Sebastiana Stemplewskiego, który przymierzył z 16 metrów przy słupku. Piłka skozłowała jeszcze przed bramkarzem, co niewątpliwie utrudniło mu skuteczną interwencję. Asystę przy tym trafieniu zaliczył Paweł Cygnar.
Znakomitą szansę na podwyższenie prowadzenia miał Mateusz Gleń. 20-letni skrzydłowy dostał świetną piłkę za plecy obrońców, ale źle sobie ją przyjął, a to było kluczowe w tej akcji. Dzięki temu zdążyli do niego dobiec defensorzy i zablokowali próbę zawodnika gospodarzy.
Oświęcimianie w tej części gry przeprowadzili kilka niezłych akcji, a efektem tego była sytuacja z 26. minuty. Po prostopadłym podaniu Pawła Cygnara, Bartłomiej Jasiński był faulowany niemal na linii pola karnego. Do rzutu wolnego podszedł Paweł Cygnar i przymierzył obok słupka.
W 29. minucie miała miejsce sytuacja, która pokazała, jak niewiele jest od piłkarskiego raju do piekła. Po dośrodkowaniu Pawła Cygnara z wolnego, Artur Czarnik świetnym strzałem głową zdobył bramkę… tyle, że nieuznaną, bo arbiter dopatrzył się spalonego. Solarze nie mogli w to uwierzyć, rozmyślali o tej sytuacji i nie pomogły nawet słowa trenera, która krzyczał do swoich podopiecznych o zachowanie koncentracji. Jej jednak zabrakło i z błyskawiczną kontrą poszli goście. Piotr Chlipała przedarł się prawą stroną i z boku pola karnego trafił w długi róg.
Potem na boisku zaczęły się dziać dziwne rzeczy. Wojciech Curyło, który był sędzią tego spotkania, nie dał sobie dmuchać w kaszę, co udowodnił w 32. minucie. Akcja miała miejsce w środkowej części boiska. Tomasz Wróbel zaczął rzucać prawdopodobnie niewybrednymi epitetami, więc arbiter postanowił, że Soła będzie miała rzut wolny pośredni z pięciu metrów. Po dotknięciu Sebastiana Stemplewskiego, mocno uderzył Paweł Cygnar. Futbolówka odbiła się od gracza przyjezdnych i wyszła nad poprzeczkę.
Wojciech Curyło trzy minuty później zaskoczył wszystkich i postanowił ukarać tym razem Sołę rzutem wolnym pośrednim z 7 metrów, a powód było taki sam jak w przypadku sytuacji sprzed 180 sekund. Krzeszowiczanie źle jednak rozegrali ten stały fragment gry i Piotr Chlipała został zablokowany.
Tuż przed przerwą grający trener Soły po raz drugi mógł się wpisać na listę strzelców, bo po podaniu Wojciecha Jamroza, przyjął piłkę na klatkę piersiową i uderzył nad poprzeczką.
W drugiej połowie długimi momentami wiało nudą. Soła sprawiała wrażenie jakby z minutę na minutę słabła w oczach, a rywale zadowoleni z remisu nie kwapili się do śmiałych ataków, choć swoje szanse mieli.
W 59. minucie po pomysłowo rozegranym rzucie wolnym i podaniu wzdłuż bramki, piłka wpadłaby do siatki, gdyby nie Dawid Wadas. Środkowy defensor przejął ją przed linią i wybił jak najdalej od bramki.
Oświęcimianom ewidentnie coraz bardziej się śpieszyło tym bardziej, że z trybun słychać było o porażce Karpat z rezerwami Cracovii. Gra była jednak szarpana i brakowało składnych akcji. Dodatkowo goście niecałe 10 minut grali osłabieni, bo za dwie żółte kartki wyleciał z boiska Artur Mucha, który według sędziego zbyt długo zwlekał ze wznowieniem gry.
W 69. minucie na boisko wszedł człowiek od zadań specjalnych, czyli Bartłomiej Sałapatek. Popularny „Sałata” to bez wątpienia najbardziej ofensywy obrońca w Sole, co udowodnił w 86. minucie. Wszedł on w pole karne i niczym rasowy snajper świetnym strzałem z pierwszej piłki w długi róg, wykorzystał dośrodkowanie z lewej strony Wojciecha Jamroza.
Radość w zespole z grodu nad Sołą najpierw po bramce, a potem po ostatnim gwizdku sędziego była wielka, bowiem oświęcimianie mają już sześć punktów przewagi nad wiceliderem z Karpat i dodatkowo mecz mniej. Teraz wszystko leży w ich nogach i głowach.
Autor: Michał Woźny
Panie trenerze na prawdę nie mogę zrozumieć Pańskich decyzji. Miesza Pan tym składem jak snopowiązałki gdzie zespół był już poukładany i przynosił korzyści Pan od dwóch spotkań miesza tymi zawodnikami gdzie nie widać ani składu ani ładu. Odnośnie samej Pańskiej gry mając taką ławę zawodników nie wiem po co Pan gra. Moim skromnym zdaniem więcej korzyści przynosi kiedy stoi Pan jako trener i kieruje zespołem. Najwyższy czas należy się określić czy grać czy trenować. Sam mecz w nienajlepszym wykonaniu chociaż wygrana zawsze cieszy
Zgadzam się z markusem w 100%. Przede wszystkim gratuluję drużynie zwycięstwa bo 3 pkt cieszą tym bardziej kiedy nie idzie a dzisiaj nie szło. Nie jestem w stanie zrozumieć jak przy naszym potencjale ofensywnym możemy grać na jednego napastnika? Przecież to są jaja. Poprzednie ustawieniu jak powiedział markus były lepsze i gra było poukładana a teraz to kompletny chaos chyba że trener daje jednego napastnika żeby sobie znaleźć miejsce w składzie. Mam jeszcze apel do zarządu - obudźcie się! Na Sołę zaczyna chodzić coraz mniej osób, dlaczego? Bo zarząd osiadał na laurach i myśli że wyniki zespołu same przyciągną na trybuny. Dlaczego nie ma żadnej promocji meczu tak jak wcześniej to bywało i przynosiło efekty? Po drugie mecze w sobotę to nieporozumienie. Pobudka!
@Jestepilkarze - Jeśli chcesz, aby twój komentarz przeszedł, to uspokój nerwy i nie wyrażaj się wulgarnymi słowami, bo takich komentarzy nie będę publikował. Za każdy następny taki występek otrzymasz bana.
Gratulacje dla Soły . 3 punkty po trudnym meczu. Natomiast co do mniejszej ilości kibiców na stadionie - każdy chyba się domyśla co jest tego przyczyną. Nie można wnosić własnych procentów na stadion( a do tej pory na trybunach spozywano to czy tamto :) W porządku . Problem w tym , że zakaz wnoszenia czegokolwiek ze sobą ( nawet napoi nie wyskokowych) skazuje kibica na siedzenie w grzejącym w łepetynę słońcu o przysłowiowym suchym pysku. Ciepła puszka coli w cenie biletu to raczej nie rozwiązanie.
no tak bo prawda może zaboleć antyfanów ;)
@Jestepilkarze - dawno nie udzielałem się na forum i nie zamierzam tego robić. Dlatego napiszę ci tylko tyle, że jeśli mnie nazywasz antyfanem, to chyba nie masz pojęcia o czym mówisz. Chodziło mi tylko i wyłącznie o twoje słowa mogące kogoś obrazić i przekleństwa. Nie będę czegoś takiego publikował, bo to jest nieetyczne tym bardziej, że tą stronę czytają też młodsi kibice.
Decker masz słuszną racje czegoś takiego nie było wcześniej jednak Pani Prezes wymyśliła sobie jakiś dziwny postulat którym zraziła większość ludzi. Na innych boiskach tej rangi nie ma czegoś takiego a raczej jest wręcz odwrotnie. Chcący wnieść cokolwiek (nawet te napoje bezprocentowe-dla niewiedzących informacja na ulotkach) należy się ukrywać bo ochrona patrzy na Ciebie jak na złodzieja. Liczę na to że Pani Prezes mając za grosz honoru już więcej nie będzie starała się na kolejną kadencję.
Z tego co wiem to akurat nie jest żaden postulat pani prezes tylko takie są zasady organizowania imprez masowych. Jeśli chodzicie na wyższe ligi to powinniście wiedzieć o tym, że tam z żadną buteleczką itp też nie wejdziecie.
Co wy chcecie? Zwycięzców się nie sądzi!!:) Niech grają nawt słabo ale niech wygrywają bo to najważniejsze!!
Owszem na imprezy masowe nie wniesiesz nic i z tym muszę się zgodzić tylko nie wiem dlaczego to tak nagle w tym roku zostało wprowadzone. W poprzednich latach nic takiego nie było a na innych boiskach tej rangi nie respektują tego wręcz powiedział bym czerpią na tym zyski.
Problem w tym , że chodzimy na mecze wciąż czwartoligowe , a straszą nas regulaminem i obostrzeniami jak z ekstraklasy. Czy to jest bardzo skomplikowane by postawić stoisko Cola/Fanta/Żywiec ( choćby 4procentowy ) Tak tylko biadolę :-)
Chociaż raz -dla Panów sędziów same 5
Na wstępie gratulacje dla Sałaty, który po raz kolejny uratował co poniektórym posady.Bartek, WIELKI szacunek! Udowodniłeś że jesteś Solarzem z krwi i kości który jest podporą tej drużyny! Stempel....czy obserwowanie z ławki trenerskiej gry zespołu i uwagi dla drużyny, to takie trudne do zrozumienia zadanie?! Rozumiem, wchodzisz w newralgicznych sytuacjach gdy jest ciężko , ogarniasz sytuację i mobilizujesz zespół. Mnóstwo rzeczy taktycznych Ci umyka jako grający trener, czego dowodem jest niemoc Soły w spotkaniu z Świtem. Grajmy dwoma napastnikami w przodzie , Jachu był wybitnie osamotniony w napadzie. Stanek z Ząbkiem w pomocy, to naprawdę przynosi efekty! Jeszcze nie awansowaliśmy do III ligi, mobilizacja na każdego przeciwnika!!!
Cd-@Strażnik,@Markus -słuszna uwaga o frekwencji, jako kibice już wcześniej sugerowaliśmy ciekawe formy zachęcania kibiców do przychodzenia na mecze Soły. Promocja w Sole? kilkanaście ulotek na mieście to jest promocja...wolne żarty. Niedziela jest idealnym dniem na mecze naszej drużyny. Niestety, nasza Prezes raczej nie "słyszy" tego typu uwag! Miejmy tylko nadzieję że ludzie którzy finansują poczynania Zarządu i drużyny, dostrzegają uwagi kibiców dotyczących funkcjonowanie naszego klubu.
MAM PROZBĘ DO GŁÓWNEGO SPONSORA PANA ADAMA ZAWISZY ŻEBY WZIOŁ POD UWAGĘ TO CO NAPISAŁĘ WCZESNIE , BO TA PANI NA TO STANOWISKO SIE NIE NADAJE I BO JEST WIELE OSÓB ŻEBY TO STANOWISKO LEPIEJ WYKONYWALI TO ZNACZY PREZESA. Z POWAZANIEM DAWNY WASZ ZAWODNIK.
MICHU NAPISALEM PARE KWESTJI I NIE PUSCILES TEGO PRZEDEWSZYSTKIM W DNIU 21 TO JEST WTOREK ODBYWA SIE ZEBRANIE SPRAWOZDAWCZE WYBORCZEI NIE MA OGLOSZENIA NA GLUWNEJ STRONIE KLUBU. CO PANI PREZES SIE BOI ZE JA NIE WYBIORA . BO NA TO STANOWISKO SIE NIE NADAJE CO ONA DOBREGO ZROBILA ,WIECEJ ZLEGO NIŻ DOBREGO CZAS JEJ ODEJSCIA JEST AKURAT.UWAŻAM ZE GŁÓWNY SPĄSOR POPACZY NA TO CO SIE DZEJE W KLUBIE POD OKIEM PANI PREZES (jak gra w karty czy ruzne imprezy zakrapiane) ZPOWAZANIEM DAWNY WASZ ZAWODNIK
popieram Śaązaka prezes musi być z jajami jak to sie mówi i mieć znajomosci wszędzie!1ta pani sie nienadaje rzeczywiscie.A co do trenera i jego gry też uważam że powinien stać z boku i obserwować grę swojej druzyny chyba że pani prezes mówi mu potem co było złe!!!i przeciesz to trzeba patrzeć z boku i ustawiać druzynę a nie grać i mysleć o czyms innym!!Sama grą pan Stemplewski nie odstępuje innym no ale wiemy o co chodzi w tym wszystkim -trener jest po to żeby ustawiał drużyne i patrzył co jest grane !kogo cos zaboli itd
Ja tam nie wiem ale zgadzam się z wami . Stempel na ławke a nie na murawę !! Musicie ziąść pod uwagę że jak trener jest na boisku to ma płacone 2 razy . Ma zapłacone za gierke i za trenowanie. Pani prezez wcześniej czy puźniej sama się podda .
śaązak ty sie wygłupiasz z tym swoim jązykiem ślazkim czy on jest tak niezrozumialy jak twoje niezrozumiale wypowiedzi?nie doceniacie co macie ale niestety zawsze paru głąbów sie znajdzie Dawny zawodnik buhaha chyba zazdrosnik Dramat gratulacje dla pani prezes Dobra robota Aha Darek 1919 z calym szacunkiem dla salaty ale solarz z krwi i kosci ? chyba spadles z kladki na kamienie i ci wlosy porwało Pozdrawiam prawdziwych kibicow
@ KibicZa Miedza-To może napiszesz Nam definicje, jak nazwać człowieka który od lat identyfikuje się z klubem, jest dobrym duchem tej drużyny i niejednokrotnie w przeszłości udowodnił że zasługuje na miano by nazywać go Solarzem?!
90 % ŚWIADOMYCH i Wieloletnich fanów Soły do których się zaliczam, powie Ci to samo!
Zapewne kibice sukcesu „zaMiedza” tego nie zrozumieją!
A co do Twoich prostackich komentarzy,to nie będę się nawet zniżał do ich poziomu.
Zostań sobie za tą Twoją miedzą i pisz dalej POCHWALNE posty na temat naszego Zarządu.....
do darek, czepiasz sie pani prezes, gdyby nie ona to dalej byla by bklasa, poza tym fajnie wyglada jak sie opala
Logowanie
Reklama
Najbliższe spotkanie
Najbliższa kolejka
| Najbliższa kolejka 35 |
Ostatnie spotkanie
| Wiślanie Jaśkowice | 2:0 | Soła Oświęcim |
| 2018-06-16, 17:00:00 Stadion Miejski w Skawinie, ul. Mickiewicza 27 |
||
| relacja » | ||
| oceny zawodników » | ||
Wyniki
| Ostatnia kolejka 34 | |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
| |||
|
Tabela ligowa
| III liga » małopolsko-swiętokrzyska | ||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
|
 |
|
