Soła Oświęcim - strona nieoficjalna

  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Stal Rzeszów - Podlasie Biała Podlaska 5:1
  • Podhale Nowy Targ - Resovia Rzeszów 1:3
  • KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Motor Lublin 1:1
  • Avia Świdnik - Karpaty Krosno 1:1
  • Orlęta Radzyń Podlaski - Unia Tarnów 4:1
  • Wólczanka Wólka Pełkińska - JKS 1909 Jarosław 2:3
  • Chełmianka Chełm - Spartakus Daleszyce 3:2
  • Wisła Sandomierz - MKS Trzebinia 2:0
  • Wiślanie Jaśkowice - Soła Oświęcim 2:0
  •        

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. DarekA828 209
2. pstrag11 182
3. Nathan1500 176
4. maciacho1 174
5. StafBran 151
6. kustosz1919 134
7. blady76 108
8. sPLinteX 86
9. bula1919 74

Statystyki drużyny

Wyszukiwarka

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
admin (michu89)
status Gadu-Gadu

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 2 gości

dzisiaj: 82, wczoraj: 1046
ogółem: 9 158 650

statystyki szczegółowe

Aktualności

Bolesna wpadka w Lachowicach

  • autor: michu89, 2013-06-07 00:24

6 czerwca juniorzy starsi Soły Oświęcim grali zaległy mecz 19. kolejki na dość specyficznym boisku w Lachowicach z Lachami. Oświęcimianie mimo prowadzenia 2:0, przegrali 2:3 i znacznie utrudnili sobie drogę do awansu.

Lachy Lachowice – Soła Oświęcim 3:2 (2:2)

Bramki:

0:1 – Sarnecki 11 min.
0:2 – Kułas 18 min.

1:2 – 30 min.
2:2 – 38 min.
3:2 – 55 min.

Skład Soły: D. Kotyza – Augustyn, Czarnik, Jarnot, Miłoń (46 min. K. Kotyza) – Kleczkowski (64 min. Scąber), Rybczak, Migdałek, Pająk (55 min. Wołek) – Sarnecki, Kułas.

Czerwona kartka dla Soły: Sarnecki 78 min. (za dwie żółte)

Żółta kartka dla Soły: Czarnik

 

Bardzo specyficznie boisko zastali w Lachowicach juniorzy Soły. Plac do gry przypominał bardziej boisko do piłki plażowej, mając w sobie dużo piasku, dodatkowo teren był wąski i krótki tak, że śmiało można było próbować strzelać z własnej połowy boiska. Oświęcimianie przyjechali dodatkowo mocno osłabieni, bo zabrakło między innymi Mateusza Boby, Bartłomieja Kaliciaka i Michela Hryncyszyna. Z powodu braku tych dwóch pierwszych, środek obrony był mocno eksperymentalny, bo grali w nim nominalni pomocnicy. To nie powinno jednak usprawiedliwiać Solarzy, którzy wypuścili wielką szansę z rąk i teraz muszą czekać na potknięcie się Halniaka Targanice, który ma punkt przewagi nad Sołą.

Początek nie zapowiadał takiego kataklizmu. W 11. minucie Rafał Kleczkowski dostał piłkę zagraną ze środka, pognał prawą stroną i dograł wzdłuż bramki do Kamila Sarneckiego, który z metra wpakował futbolówkę do bramki.

Na 2:0 trochę szczęśliwie podwyższył Krystian Kułas, którego strzał po dwóch rykoszetach, znalazł drogę do bramki. 

W tym momencie skończyła się gra Soły. Być może goście myśleli, że pojedynek sam się wygra, ale niestety byli w błędzie.

W 30. minucie po dograniu prostopadłej piłki, gracz gospodarzy wyszedł sam na sam z bramkarzem, po czym go minął i dopełnił formalności.

Osiem minut później Łukasz Augustyn sfaulował zawodnika tuż przed polem karnym. Miejscowi natychmiast to wykorzystali i pięknym strzałem w „okienko”, doprowadzili do remisu.

Łukasz Jasek uczulał swoich zawodników w szatni, że byle jaki wykop do przodu na takim boisku, stanowi zagrożenie i wynik 2:0, to żaden rezultat.

Reprymenda szkoleniowca nie dała zamierzonego rezultatu. Po właśnie dalekim podaniu obrońcy, piłka minęła dwóch Solarzy i trafiła do napastnika Lachów, który wygrał pojedynek jeden na jeden z Danielem Kotyzą.

Solarze nieco się przebudzili i zaczęli atakować rywala, który bronił się na własnej połowie całym zespołem. 
Krystian Kułas wywalczył rzut karny i wydawało się, że będzie remis, ale napastnik Pasiaków drugi raz z rzędu „jedenastki” nie wykorzystał. 

Bliscy szczęścia byli jeszcze Tomasz Migdałek, który trafił w słupek oraz Jakub Scąber, marnując okazję sam na sam z bramkarzem. Zresztą golkiper dokonywał w bramce cudów i między innymi dzięki niemu, miejscowi sprawili sporą niespodziankę, wygrywając 3:2.

- Myślałem, że nie da się bardziej sfrajerzyć niż w meczu z Astrą Spytkowice, ale niestety dzisiaj to pobiliśmy. Ciężko cokolwiek powiedzieć po takim meczu. Chłopcy tyle ile mogli, to dziś walczyli. Jak widać, nie liczy się tylko technika i taktyka, ale też zaangażowanie, które pokazały Lachy – podsumował trener Soły Łukasz Jasek.

Szansę na rehabilitację juniorzy starsi Soły Oświęcim otrzymają w najbliższą niedzielę, o godzinie 10. Solarze zmierzą się w Przeciszowie z Przeciszovią.


  • Komentarzy [0]
  • czytano: [758]
 

Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Logowanie

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 35

Ostatnie spotkanie

Wiślanie JaśkowiceSoła Oświęcim
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim
2018-06-16, 17:00:00
Stadion Miejski w Skawinie, ul. Mickiewicza 27
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 34
Stal Rzeszów 5:1 Podlasie Biała Podlaska
Podhale Nowy Targ 1:3 Resovia Rzeszów
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:1 Motor Lublin
Avia Świdnik 1:1 Karpaty Krosno
Orlęta Radzyń Podlaski 4:1 Unia Tarnów
Wólczanka Wólka Pełkińska 2:3 JKS 1909 Jarosław
Chełmianka Chełm 3:2 Spartakus Daleszyce
Wisła Sandomierz 2:0 MKS Trzebinia
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim