Bardzo dobrze w 21. kolejce spisali się trampkarze Soły Oświęcim, którzy bez większych problemów wysoko wygrali z MOKSiR-em II Chrzanów 4:0.
MOKSiR II Chrzanów – Soła Oświęcim 0:4 (0:2)
Bramki:
0:1 – Koziara 21 min.
0:2 – Sz. Wołek 23 min.
0:3 – B. Wajda 42 min.
0:4 – Sz. Wołek 46 min.
Skład Soły: Blarowski – K. Wajda, Żyła, Pilarski, Kozak, Wielebiński, Nowak, B. Wajda, Piskozub, Sz. Wołek, Koziara oraz Kania, N. Orda, J. Orda, Chowaniec.
Trener Daniel Adamczyk w tym meczu miał kilka powodów do radości. Oprócz tego, że zespół zaskoczył, to mógł w końcu skorzystać z wszystkich zdrowych zawodników. Szkoleniowiec zastosował też ciekawy manewr, bowiem do ataku przesunął nominalnego obrońcę, jakim jest Szymon Wołek i to okazał się być strzał „w dziesiątkę”. To właśnie on był wiodącą postacią zespołu.
Początek był wyrównany, ale potem to Soła zaczęła dominować. W 21. minucie Maksymilian Nowak zagrał futbolówkę zgłębi pola do Szymona Wołka, który urwał się skrzydłem i podał wprost na nogę do Mateusza Koziary, a ten szansy nie zmarnował.
Bliźniaczo podobno akcja była przy bramce numer dwa z tą różnicą, że Szymon Wołek ograł obrońcę w polu karnym i ładnym „rogalem” z 15 metrów pokonał bramkarza.
Po przerwie dominacja gości nie podlegała żadnej dyskusji. Znowu jedną z głównych ról przy bramce na 3:0 odegrał Szymon Wołek, który zwiódł dwóch obrońców i wyłożył futbolówkę do nadbiegającego Bogdana Wajdy, który przymierzył koło słupka, prosto do siatki.
Gwóźdź do trumny MOKSiR-u wbił Szymon Wołek. Napastnik Pasiaków po dograniu w tempo od Bartłomieja Kani, nie dał szans w indywidualnym pojedynku bramkarzowi.
Następny mecz trampkarze Soły Oświęcim rozegrają 10 czerwca (poniedziałek), o godzinie 18. Oświęcimianie na wyjeździe zmierzą się z Karolem Wadowice.