- autor: michu89, 2013-09-02 13:39
-
Dla Grzegorza Talagi bramka w meczu z Przebojem był pierwszym trafieniem w barwach Soły. - Ten gol był efektem akcji całego zespołu - opowiadał lewoskrzydłowy Pasiaków.
Grzegorz Talaga opisywał akcję zakończoną swoją bramką. - Odebraliśmy piłkę na środku boiska, po czym dostałem bardzo dobrą prostopadłą piłkę od Dawida Dynarka. Pomknąłem z piłką po linii, a potem zerknąłem do środka i uznałem, że lepszym rozwiązaniem będzie jak uderzę na bramkę, bo widziałem, że na podanie wbiega Bartłomiej Sałapatek, jednak był on pilnowany przez jednego z obrońców. Drugi stoper chyba się zawahał, bo do mnie nie doskoczył i otworzył mi drogę do bramki, więc musiałem skorzystać z tej sytuacji - relacjonował.
Wchodzący z ławki rezerwowych 19-letni zawodnik potrzebował na chwili na wejście w grę. - Wiadomo, że jak wchodzi się z ławki rezerwowych, to ciężko złapać rytm graczy, którzy są na murawie od początku, ponieważ oni grają z 60-70 minut, a ty dopiero wchodzisz. Dodatkowo wydarzenia boiskowe nie były dla nas dobre, bo byliśmy pod naporem przeciwnika. Daliśmy jednak radę - podsumował.
Autor: Michał Woźny