Soła Oświęcim - strona nieoficjalna

  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Stal Rzeszów - Podlasie Biała Podlaska 5:1
  • Podhale Nowy Targ - Resovia Rzeszów 1:3
  • KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Motor Lublin 1:1
  • Avia Świdnik - Karpaty Krosno 1:1
  • Orlęta Radzyń Podlaski - Unia Tarnów 4:1
  • Wólczanka Wólka Pełkińska - JKS 1909 Jarosław 2:3
  • Chełmianka Chełm - Spartakus Daleszyce 3:2
  • Wisła Sandomierz - MKS Trzebinia 2:0
  • Wiślanie Jaśkowice - Soła Oświęcim 2:0
  •        

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. DarekA828 209
2. pstrag11 182
3. Nathan1500 176
4. maciacho1 174
5. StafBran 151
6. kustosz1919 134
7. blady76 108
8. sPLinteX 86
9. bula1919 74

Statystyki drużyny

Wyszukiwarka

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
admin (michu89)
status Gadu-Gadu

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 5 gości

dzisiaj: 469, wczoraj: 831
ogółem: 9 150 579

statystyki szczegółowe

Aktualności

Soła szybko pożegnała się z Pucharem Polski

  • autor: Michał Woźny, 2013-09-18 20:03

Powtórka z rozrywki. Tak można streścić niezwykle krótką przygodę Soły Oświęcim w Pucharze Polski. Solarze podobnie jak przed rokiem, zatrzymali się już na pierwszej przeszkodzie, przegrywając z Niwą Nowa Wieś 0:2.

Niwa Nowa Wieś – Soła Oświęcim 2:0 (1:0)

Bramki:

1:0 – Dudzic 11 min.
2:0 – Dudzic 90+2 min.

Składy:

Niwa: Gacur – Góral, Grzywa, Nowicki, Kajor, Tlałka (46 min. Chwierut), Merta (70 min. Zacny), Rozner (70 min. Makowski), Piskorek (86 min. Śliwa), Swarzyński, Dudzic.

Soła: Strąk – J. Jamróz, Sałapatek, Boba (81 min. Stróżak), G. Talaga – Stanek, Stemplewski, Czarnik (39 min. Migdałek), Domański (74 min. Kułas) – Skiernik (65 min. Snadny), Knapik.

Sędziowali: Dawid Pająk – Marek Skrzypczak, Konrad Chylewski (Wadowice)

 

Pucharowa przygoda Soły zanim się zaczęła, to tak naprawdę już się skończyła. Jeżeli ktoś myślał, że Soła postawi na Puchar Polski i w przyszłości będzie miała szansę zagrać z jakimś zespołem z Ekstraklasy, albo choćby z I ligi, ten niestety srogo się zawiódł. Trener Sebastian Stemplewski wykorzystał ten pojedynek na przegląd kadry. 

Dość powiedzieć, że z pierwszej kadry zespołu zabrakło trzonu w postaci Kamila Talagi, Rafała Skrzypka, Dawida Wadasa, Pawła Cygnara, Łukasza Ząbka, Mateusza Glenia, Dawida Dynarka, Adama Janeczko i Bartłomieja Jasińskiego. Wszyscy ci zawodnicy zagrali w ostatnim ligowym pojedynku z BKS-em Bochnia. Zamiast nich na placu gry pojawili się rezerwowi oraz trzech juniorów w postaci Mateusza Boby, Tomasza Migdałka i Krystiana Kułasa. 

To się musiało odbić na grze i się odbiło. Choć zaczęło się nieźle. W trzeciej minucie Przemysław Knapik popisał się ładną, indywidualną akcją na prawej stronie, podczas której minął kilku zawodników i uderzył tuż obok bramki.

Cztery minuty później po akcji lewą stroną, groźnie strzelał Piotr Merta z około 25 metrów. Futbolówka przeleciała jednak tuż obok słupka.

Niwa sprawiała w tym fragmencie gry lepsza wrażenie i w 10. minucie mocno zagroziła bramce Soły. Po stracie piłki w polu karnym przez Artura Czarnika, Mariusz Piskorek przegrał indywidualny pojedynek z Tomaszem Strąkiem. To ostrzeżenie jednak nie zmobilizowało Solarzy i minutę później było już 1:0 dla gospodarzy. Do prostopadłego podania wyszedł Przemysław Dudzic, po czym minął bramkarza i dopełnił formalności.

W 39. minucie z powodu kontuzji musiał zejść Artur Czarnik, który ma prawdopodobnie skręconą kostkę.

Soła nie mogła złapać odpowiedniego rytmu gry. W grze oświęcimian było sporo niedokładności i chaosu. 

Jednak tuż przed przerwą goście mogli wyrównać. Po dograniu Sebastiana Stemplewskiego, Grzegorz Gacur dalekim wyjściem postraszył Dawida Skiernika, który uderzył wprost w niego, a dobitka Przemysława Knapika na niemal pustą bramkę z ponad 20 metrów, nie trafiła do celu.

W 53. minucie miejscowi nie potrafili zrobić użytek z rzutu wolnego pośredniego z siedmiu metrów. 

Tuż przed końcem meczu Dudzic podał do Piotra Zacnego, który będąc sam na sam z bramkarzem, uderzył obok bramki.

W 90. minucie niezłym strzałem głową po dośrodkowaniu Krystiana Kułasa popisał się Przemysław Knapik. Futbolówka minęła jednak słupek z nieznacznej odległości. 

W drugiej minucie doliczonego czasu powalający cios zadał Przemysław Dudzic, popisując się pięknym strzałem „w okienko” z 20 metrów. A Soła? Oświęcimianie tak naprawdę w drugiej odsłonie nie oddali celnego strzału.

W taki oto sposób Solarze drugi rok z rzędu bardzo szybko pożegnali się z pucharami.

Autor: Michał Woźny


  • Komentarzy [2]
  • czytano: [1341]
 

autor: ~Piotr 2013-09-18 22:25:14

avatar Liga ważniejsza.


autor: ~Bestia 2013-09-18 23:04:19

avatar Może i ważniejsza, ale co to za olewające podchodzenie do tematu? Za śp. Jacka nie było nieważnych meczów. Każdy na pewno pamięta jak daleko zaszliśmy w pucharze grając w A klasie i jaka to była promocja. Teraz zarząd z trenerem ewidentnie puchar mają w d... a szkoda, bo w dalszej fazie można było się zmierzyć z fajnymi zespołami. Ale jak widać w klubie kompletnie nie ma ambicji.


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Logowanie

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 35

Ostatnie spotkanie

Wiślanie JaśkowiceSoła Oświęcim
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim
2018-06-16, 17:00:00
Stadion Miejski w Skawinie, ul. Mickiewicza 27
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 34
Stal Rzeszów 5:1 Podlasie Biała Podlaska
Podhale Nowy Targ 1:3 Resovia Rzeszów
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:1 Motor Lublin
Avia Świdnik 1:1 Karpaty Krosno
Orlęta Radzyń Podlaski 4:1 Unia Tarnów
Wólczanka Wólka Pełkińska 2:3 JKS 1909 Jarosław
Chełmianka Chełm 3:2 Spartakus Daleszyce
Wisła Sandomierz 2:0 MKS Trzebinia
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim