Soła Oświęcim - strona nieoficjalna

  • Wyniki ostatniej kolejki:
  • Stal Rzeszów - Podlasie Biała Podlaska 5:1
  • Podhale Nowy Targ - Resovia Rzeszów 1:3
  • KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski - Motor Lublin 1:1
  • Avia Świdnik - Karpaty Krosno 1:1
  • Orlęta Radzyń Podlaski - Unia Tarnów 4:1
  • Wólczanka Wólka Pełkińska - JKS 1909 Jarosław 2:3
  • Chełmianka Chełm - Spartakus Daleszyce 3:2
  • Wisła Sandomierz - MKS Trzebinia 2:0
  • Wiślanie Jaśkowice - Soła Oświęcim 2:0
  •        

Najlepsi typerzy

Zaloguj się, aby typować.
Lp. Osoba Pkt.
1. DarekA828 209
2. pstrag11 182
3. Nathan1500 176
4. maciacho1 174
5. StafBran 151
6. kustosz1919 134
7. blady76 108
8. sPLinteX 86
9. bula1919 74

Statystyki drużyny

Wyszukiwarka

Kontakty

Administrator
zostaw wiadomość
admin (michu89)
status Gadu-Gadu

Statystyki

Brak użytkowników
zalogowanych i 11 gości

dzisiaj: 433, wczoraj: 1046
ogółem: 9 159 001

statystyki szczegółowe

Aktualności

Wisła odpłynęła Sole

  • autor: Michał Woźny, 2015-04-04 20:38

Szkoda, szkoda i jeszcze raz szkoda. Soła co najmniej powinna z Sandomierza wyjechać z jednym punktem, a wraca z niczym. Katem Solarzy okazał się być autor dwóch bramek – Jarosław Piątkowski.

Wisła Sandomierz – Soła Oświęcim 2:1 (0:0)

Bramki:

1:0 – Piątkowski 49 min.
1:1 – Szewczyk 69 min.
2:1 – Piątkowski 73 min.

Wisła: Stanisław Wierzgacz – Maciej Ziółek , Daniel Beszczyński, Krystian Pydych, Daniel Chorab (72 min. Bartłomiej Gołasa) – Bartosz Szepeta (63 min. Jarosław Pacholarz), Michał Motyl (90 min. Michał Wawryszczuk), Mateusz Podstolak, Jarosław Piątkowski  – Kamil Hul, Kacper Rak (63 min. Rafał Mikulec).

Soła: Daniel Bomba – Adrian Stanek, Sebastian Stemplewski, Rafał Skrzypek, Łukasz Ząbek – Grzegorz Talaga, Kamil Szewczyk (76 min. Artur Czarnik), Dawid Dynarek, Dariusz Zapotoczny – Paweł Cygnar, Jakub Snadny (59 min. Adam Janeczko).

Żółte kartki: Piątkowski (Wisła) – Skrzypek, Janeczko (Soła)

 

Nawet nie wiem od czego zacząć, tyle myśli krąży w głowie. Na pewno w życiu kibica takie dni są najtrudniejsze. Jedziesz ponad 250 km za zespołem i musisz przeżyć gorycz porażki. Humor od razu się psuje, przeżywasz, a przecież przed Tobą kolejne ponad 250 km, podczas których musisz zmierzyć się z tą porażką. Przechodząc do samego Sandomierza, to bez wątpienia to piękne miasto, choć w centrum nie byłem. Wisła ma najładniejszy stadion w III lidze, chyba najlepszą ekipę dopingującą w tej klasie rozgrywkowej, a więc wszystko, aby awansować wyżej. Ponoć jednak w Sandomierzu nie ma na to pieniędzy, o czym mówili nawet ludzie na trybunach. Na boisku tego nie było widać, bo gospodarze walczyli i wywalczyli trzy punkty.

Wisła to bez wątpienia wciąż dobry zespół, ale nie tak dobry jak z Mariuszem Kukiełką i Adrianem Gębalskim. Potencjał tego zespołu jest mniejszy i trzeba sobie powiedzieć jasno, Soła mogła wygrać ten mecz, ale moim zdaniem przez zbyt zachowawcze decyzje go przegrała.

Jeśli chodzi o samo spotkanie, to cóż można powiedzieć. W pierwszej połowie więcej z gry miała Soła. Już w pierwszej minucie na czystą pozycję wyszedł Paweł Cygnar. Okazji naprawdę nie brakowało, ale brakowało jednego – ryzyka. Aż nadto biło w oczy to, że w ofensywie osamotniony jest Jakub Snadny, do którego stara się dołączać Paweł Cygnar i boczni pomocnicy. Przed przerwą bardzo aktywny był Dariusz Zapotoczny, którego chwalili nawet kibice gospodarzy. Cóż z tego, skoro Darek szedł lewą stroną i nie miał za bardzo komu podać. W polu karnym był czasami Jakub Snadny, ewentualnie Snadny i Paweł Cygnar. Obaj zawodnicy często byli obstawieni przez 5-6 obrońców. Graliśmy zbyt zachowawczo. Soła zawsze słynęła z dobrej ofensywy, tym samym mam wrażenie, że my tego potencjału już nie wykorzystujemy. Często na trybunach słyszę, że granie ustawieniem z dwoma defensywnymi pomocnikami i jednym nominalnym napastnikiem jest złe. Ja nie mam zamiaru tutaj krytykować trenera, którego cenię i lubię, zresztą to nie ustawienie gra, a zawodnicy, ale coś w tym może być. Po prostu mam wrażenie, że momentami nie wykorzystujemy tego potencjału.

Druga połowa zaczęła się od razu od „gonga” na dzień dobry i wyniku 0:1. Defensywa się pogubiła i dała oddać strzał Jarosławowi Piątkowskiemu. Przyznam się szczerze, że nie rozumiałem zmian Adama Janeczko za Jakuba Snadnego i Kamila Szewczyka za Artura Czarnika. No bo cholerę zmieniać napastnika za napastnika, skoro przegrywa się 0:1 i trzeba atakować. Po meczu dowiedziałem się, że Kuba Snadny od początku czuł się bardzo źle, a Kamil Szewczyk był po chorobie i ponoć sami prosili o zmiany. Pewnie to prawda, ale mimo wszystko brakowało zmiany być może w ustawieniu na bardziej ofensywne.  Trzeba sobie jednak zdać sprawę z tego, że kadra Soły nie jest tak szeroka jak choćby sezon, czy dwa sezonu temu. No bo kto ma zastąpić młodzieżowców? Są jeszcze Dawid Skiernik i Marcin Koper, ale to mało. Albo kto ma grać za np. Pawła Cygnara? A nikt mi nie powie, że brak rywalizacji wpływa dobrze na kogokolwiek.

Później swoje walory pokazał Kamil Szewczyk, który świetnym uderzeniem prostym podbiciem zza pola karnego trafił do siatki. Nie rozumiem jednak tego, jak w takiej sytuacji zaraz potem, to nie my, a gospodarze nas skontrowali. Najpierw nie udało im się trafić na pustą bramkę, ale to ostrzeżenie nie podziałało, więc po wzorowej kontrze, Jarosław Piątkowski pozostawiony sam sobie, wcielił się w kata Soły. Potem Soła niby próbowała, ale za mało było jakości w ofensywie. Niestety oświęcimianie nie potrafili stworzyć żadnej klarownej sytuacji i musieli pogodzić się z porażką.

Szkoda, wielka szkoda. Z jednego punktu do Wisły, zrobiły się cztery. Oczywiście ta strata jest do odrobienia tym bardziej, jeśli Wisła w najbliższych kolejkach straci punkty. Sandomierzanie grają na wyjazdach z Wisłą II i Porońcem, więc łatwo mieć nie będą. Nie jestem trenerem, więc nie moją rolą jest sugerowanie czegoś szkoleniowcowi, ale wydaje mi się, że pewnie zmiany by się przydały, bo bez wątpienia nie wszyscy zawodnicy są w formie. Na pewno trzeba coś poprawić, jeżeli myślimy o zwycięstwie za tydzień z Granatem, a musimy to zrobić, jeżeli chcemy walczyć o lidera. Strata punktów nie wchodzi w grę, a trzeba przypomnieć o tym, że Granat to rywal, który wybitnie nam nie leży. Rozegraliśmy z nimi dotychczas trzy spotkania, w których zdobyliśmy ledwie punkt i to cudem zdobyty po remisie 4:4. Jednak ostatnie dwie porażki z rzędu Soła zanotowała jeszcze w IV lidze i to w meczach o pietruszkę z Jutrzenką i Halniakiem na koniec sezonu. Pozytywną wiadomością jest to, że do składu powinni wrócić Przemysław Knapik i Wojciech Jamróz. 

Ja ze swojej strony dziękuję chłopakom za walkę, bo na pewno nie przeszli obok meczu i walczyli. Mam nadzieję, że z Granatem zagramy przede wszystkim odważniej, bo my jesteśmy Sołą i to my powinniśmy dyktować warunki gry, to nas się mają bać, a nie my innych i to by było na tyle.


  • Komentarzy [15]
  • czytano: [1522]
 

autor: miastoOS 2015-04-05 08:01:43

Profil miastoOS w Futbolowo Osamotnionym napastnikiem to można grać o środek tabeli, na pewno nie o "najwyższe cele".
Wszystko wskazuje na to , że Sandomierz będzie w barażu o II ligę. Nam pozostaje totalna mobilizacja na Granat za tydzień. W końcu trzeba z nimi wygrać. Wesołych Świąt Oświęcimianie. 11ego kwietnia WSZYSCY na Przeczną.


autor: doswiadczony 2015-04-05 10:30:47

Profil doswiadczony w Futbolowo Po pierwsze Soła jest bez formy!! po drugie nie walczy o awans!! o tym wiedzą kibice ci zainteresowani i jest ich coraz mniej bo po co patrzeć na zespół co nie gra o nic a tylko o reklamę chwilówek! Juz sygnał działacze dali że graja o nic jak sprzedali Szopę do Chrobrego zamiast kupić jeszcze z trzech to sprzedają no i stadion stoi jak i stał nic sie nie robi a to wszystko wiadomo że nie chcą awansu a kibic jak to kibic chce walki o coś!!.Ambicji drużynie napewno nie brakuje chlopcy walczą jak mogą ale??Napewno się domyslają o co grają a że maja z tego kasę no to muszą sie starać.Nie wiem ile dodatkowo ma Stempel że gra ale napewno to ma też znaczenie bo po co w druzynie jest Wadas ??myslę żeby grać i się wgrywać po kontuzji a nie w 2 druzynie do niczego dobrego to nie prowadzi!!


autor: ~dfvde 2015-04-05 12:33:00

avatar Jak w III lidze moze grać trener?? To tylko w Sole


autor: ~obiektywny obserwator wisła 2015-04-05 17:44:06

avatar powiem tak Wisła to już przeszłość drużyna która miała budrżet tamtym roku w granicach 8000000 tysięcy po zmianie burmistrza ma 5ooooio tysięcy gdyby był tamten burmistrz to była szansa na drugą ligę teraz to są tylko mżonki tak że życzę wam awansu


autor: ~SOLARZ 2015-04-05 17:57:15

avatar Widze ze zarządowi nie zależy na awansie . Bo dalej pan trener robi co chce bo sa zawodnicy do gry i siedza na lawie a pan trener gra w składzie to po co im płacicie kontrakty jak trener ich nie wystawi lepiej doluzcie trnerowi i on wszystko załatwi. To po co macie dyrektora sportowego jak trener robi co chce wystawia koleszkow co tego nie widzicie jego miejsce jest na lawie a nie granie.. W Sandomierzu był najgorszy na boisku i siebie nie zmienil zmienia snadnego chlopa który zapiepszal w przodzie i puszcza janeczke który jest bez formy ,ale jest w klice jego.Gralismy bez taktyki ibez pomyślunku na dobry wynik jak można gracna jednego napastnika i podwieszonego w ataku cygnara przy którym było po kilku zawodnikow.i jedziemy po zwycięstwo z czym do gościa .


autor: ~SOLARZ 2015-04-05 18:10:38

avatar Cd.Jeden zawodnik nas zalatwil.jak można taka taktykę na wyjazdowy mecz ustalać.W końcu niech ktoś przejrzy na oczy w tym zarządzie co robi pan trener z ta druzyna . Chyba będzie trzeba list otwarty napisac do sponsora i przerwie ta nie rowna gre w tej druzynie i końcu zrobi porządek z niektórymi zawodnikami i trenerem. z powarzaniem ..WASZ SOLARZ.


autor: ~KSS 2015-04-06 21:55:10

avatar „...bo my jesteśmy Sołą i to my powinniśmy dyktować warunki gry, to nas się mają bać, a nie my innych...”
To ostatnie zdanie z relacji, można zadedykować trenerowi Stemplewskiemu. Może coś go w końcu olśni i zacznie wykorzystywać ogromny potencjał tego zespołu, tak jak na to zasługuje. Chciałbym znów obejrzeć drużynę która dominuje od 1szej do ostatniej minuty, narzuca swój styl gry i gra piłkę miłą dla oka. Nie przypominam sobie by w tej rundzie taki mecz się odbył...


autor: ~pp 2015-04-07 10:11:15

avatar Trener to nawet papierów nie ma na prowadzenie drużyny w 3 lidze, a co tu mówić o 2 lidze.
Wstyd i tyle w temacie :(


autor: ~Wisła realista 2015-04-07 10:57:38

avatar Do obserwator Wisła co ty za bzdury wypisujesz najwyższy budżet klubu 550 tysięcy za Borowskiego.Obecny to 140 tysięcy na rundę,a 280 na rok.To jest budżet czwartoligowy,sztuką będzie dokończyc rundę bez zaległości.Twoje 800000 tysięcy bierze się z opowieści zawistników ktorzy nie dodają że ten budżet był dawany na wszystkie dyscypliny jak piłka ręczna,lekkoatletyka,judo i inne.


autor: ~obserwator 2015-04-07 12:16:11

avatar Od tego należy zacząć kto w zarządzie się zna na piłce. Mają trenera który powie co chce i to dostaje. Ma posadę bo ma wyniki bo mając takich piłkarzy nie musi nic robić. Dla mnie jako trener zatrzymał się i nie robi postępów chociaż jako kibice nie wiemy jakie są układy i czy sponsor chce awansu. Na razie widać gołym okiem że w tym sezonie tego nie będzie. Piłkarze na pewną będą walczyć w każdym meczu o wygraną bo mają dodatkowe pieniądze ale można im też to utrudnić tylko po to aby czasami nie walczyli w baranżach. Po tych kilku meczach nie nastawiam się już na żaden awans i nie liczyłbym na to jedynie Soła może się pokazać i powalczyć o jak najwyższe miejsce w pucharze.


autor: ~kibiC 2015-04-07 16:50:55

avatar dla mnie postawa trenera stemplewskiego jest zenujaca! jak chlop moze doprowadzic do tego ze ma tylko dwoch młodzieżowcow na poziomie nawet przesadziłem jednego ! darka bo talaga mlody wyglada bardzo slabo . a rezerowi ? skiernik i migdałek !!! skandal ! gdzie ta sola z wczesniejszych lat ! gdzie mlodziezowcy byli rownie dobrzy jak inni zawodnicy ! a on oddaje szope wogole sie nie wzmacniajac mlodzierzowcami ! druga sprawa jak on moze grac a wadi siedzieć ?bylo widac na meczy II dr jaki wadi był gldony gry. dla mnie to jest skandal ! juz zapomniał chyba jak wadi był waznym zawodnikiem przed kontuzja .. zero szacunku dla zawodnikow. napastnicy ? knapik przed kontuzja gra a snadny siedzi pomimo ze ma 8 bramek czy 7 przed ta runda a teraz wraca do łask snadnego bo juz niema kogo innego.


autor: decker 2015-04-07 18:31:24

Profil decker w Futbolowo Czemu nie gra Wadas ?


autor: ~wasyl 2015-04-07 19:45:57

avatar A co wy chcecie bardzo dobrze że Szopen odszedł i mu pozwolili na to. Niech się chłopak ogrywa w wyższych ligach a w Sole co by osiągnął gdy jest w wieku juniora. Na pewno ma większe ambicje niż grać w 3 lidze. Na jego miejsce mamy bardzo dobre zastępstwo Zapotoczny robi swoje i to widać. Oglądając relację to Soła mogła to przegrać w dużo większych rozmiarach. Ciągle gramy to samo i z taką taktyką każdy nas odczytuje. Do soboty daleko wiec myśleć czym tu zaskoczyć Granat.


autor: ~amator 2015-04-07 21:12:53

avatar witam ja tez zgadzam sie z tymi kometarzami dodam tylko ze wlasciciel zarzd i trener i pilkarze powini sias i gleboko zajrzec sobie w oczy i cos zmienic [po sezonie wielu koncza sie kontrakty]bo dobra gra soly skonczyla sie jakis rok temu teraz sie zatrzymala i drepcze w miejscu mamy silna kadre a grupe slaba czolowka sie oslabila i jedyna szansa na pierwsze miejsce trenera bronia wyniki a moze czas na drastyczne ciecia[ poroniec dzis zwolnil trenera ]pozd


autor: ~KSS 2015-04-07 22:27:43

avatar Zgadzam się z Wasylem co do Szopena. On ma się kształcić i uczyć od najlepszych. U nas raczej wątpliwe by podniósł swoje umiejętności. W ogóle jakiś niedobry klimat się wytworzył pod koniec zeszłego sezonu w klubie i wokół klubu. I to wszystko teraz ma niestety przełożenie na obecną sytuację...
Co teraz? „...bo my jesteśmy Sołą i to my powinniśmy dyktować warunki gry, to nas się mają bać, a nie my innych...”- tym razem do zawodników! Stać Was na to by pokonać Granat i ruszyć w pogoń za Wisłą, Pokażcie nową jakość i piłkę jaką od was oczekujemy! A najlepiej rzeczywiście, idźcie po treningu na piwo i pogadajcie sobie co jest nie tak ,jeśli Wam jeszcze zależy....


Dodaj swój komentarz

Autor: Treść:pozostało znaków:

Logowanie

Reklama

Najbliższe spotkanie

W najbliższym czasie zespół nie rozgrywa żadnego spotkania.

Najbliższa kolejka

Najbliższa kolejka 35

Ostatnie spotkanie

Wiślanie JaśkowiceSoła Oświęcim
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim
2018-06-16, 17:00:00
Stadion Miejski w Skawinie, ul. Mickiewicza 27
    relacja »
oceny zawodników »

Wyniki

Ostatnia kolejka 34
Stal Rzeszów 5:1 Podlasie Biała Podlaska
Podhale Nowy Targ 1:3 Resovia Rzeszów
KSZO 1929 Ostrowiec Świętokrzyski 1:1 Motor Lublin
Avia Świdnik 1:1 Karpaty Krosno
Orlęta Radzyń Podlaski 4:1 Unia Tarnów
Wólczanka Wólka Pełkińska 2:3 JKS 1909 Jarosław
Chełmianka Chełm 3:2 Spartakus Daleszyce
Wisła Sandomierz 2:0 MKS Trzebinia
Wiślanie Jaśkowice 2:0 Soła Oświęcim